Zaraz po wróblach sikorki są najliczniejszą grupą, która widuję tu gdzie mieszkam. Nadmiar ptaków zapewne wiąże się z nieobecnością kotów. Mało ich tutaj. Nie wiem co lepsze. Za kotami mi tęskno ale ptaki też lubię.
wszystko układa się w bardzo pozytywną całośc, jestem na etapie wyboru kolejnych studió-seksuologia ukończona na 5 – czas kształcić się dalej, do tego dochodzi zamieszanie z potencjalnym powrotem do rodzinnego leszna, moze na jesień… no i najważniejsze by zmieścić w tych planach i wreszcie zorganizowac ślub i wesele… chciałąbym,żeby moje sikorki na żernikach pomogłmy jak ptaszki z kopciuszka ;)
p.s. odwiedzam Was z przyjemnością, niestety nie zawsze zostawiam po tych odwiedzinach ślad, ale jestem…
Czyli same dobre wieści :-) Cieszę się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Powodzenia życzę i koniecznie daj znać gdy będziesz zmieniać stan cywilny bym wtedy mógł pożyczyć wszystkiego najlepszego :-)
Masz szczęście do wróbli, u mnie jest ich, jak na lekarstwo. Ale sikorki mają się dobrze :)
I wlaśnie, kiedy jakiś kot zagości w Twoim domu.? :)
No widzisz, a ja myślałem, że to niemożliwe ale podobno wróble są objęte ochroną zatem faktycznie musi być ich mało. Pewnie to zależy od obszaru.
W kwestii kota trzeba urobić domowników :-) a to niestety trochę potrwa.
Jakby się jakis kot „przybłąkał”…;)
Zobacz, ile kotów jest do adopcji – w różnych fundacjach, czy w schroniskach. One Cię potrzebują:))
a u mnie i koty i sikorki, pełna koegzystencja, dajemy jakoś radę, ale może dlatego,że moje sikorki raczej głowa w górę się ustawiają ;)
Ech… gdzie jest to miejsce? ;-)))
Miło cię widzieć. Cieszę się, że odwiedzasz znajome strony :-) Mam nadzieję, że u ciebie niezmiennie wszystko układa się w pozytywną całość :-)
wszystko układa się w bardzo pozytywną całośc, jestem na etapie wyboru kolejnych studió-seksuologia ukończona na 5 – czas kształcić się dalej, do tego dochodzi zamieszanie z potencjalnym powrotem do rodzinnego leszna, moze na jesień… no i najważniejsze by zmieścić w tych planach i wreszcie zorganizowac ślub i wesele… chciałąbym,żeby moje sikorki na żernikach pomogłmy jak ptaszki z kopciuszka ;)
p.s. odwiedzam Was z przyjemnością, niestety nie zawsze zostawiam po tych odwiedzinach ślad, ale jestem…
Czyli same dobre wieści :-) Cieszę się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Powodzenia życzę i koniecznie daj znać gdy będziesz zmieniać stan cywilny bym wtedy mógł pożyczyć wszystkiego najlepszego :-)
na razie stan cywilny ten sam, ale już bliżej bliżej, bo „ten” pierścionek na palcu już mam ;) (od wczoraj <3)
Moje gratulacje! :-)