duży format
Ponieważ ostatnio nie robiłem nic innego jak tylko wydawałem na rzeczy potrzebne, postanowiłem w końcu zrobić sobie prezent, który będzie cieszył oko. Już kiedyś wywoływałem zdjęcia w dużym formacie. Tak się złożyło, że moja znajoma była niedawno na Sardynii. Jedno z jej zdjęć spodobało mi się do tego stopnia, że zapragnąłem je mieć u siebie na ścianie. Efekt można zobaczyć poniżej.
Na początek skala porównawcza.
Format 40x60cm wygląda tak:
Natomiast odbitka zdjęcia w formacie 30x45cm wygląda tak:
Fajna sprawa. Mój braciszek mi kartki zrobione ze zdjęć wakacyjnych przysyła :)
Owszem i cieszę się, że mam jeszcze trochę pustych ścian w domu. :-))) Kartki też bym musiał wypróbować :-)
Normalnie coraz bardziej kusisz :)
Piękne zdjęcie.
Jedna z moich znajomych napisała kiedyś tak:
„(…) bez względu na format oglądanie swojego zdjęcia na profesjonalnym wydruku robi wrażenie!”.
W pełni się z nią zgadzam. :-)
Zupełnie inna jakość, gdy ogląda się zdjęcia w duzym formacie. To nie to, co zerkanie na ekran..
U mnie wisi na ścianie parę zdjęć, które Córcia zrobiła podczas swoich wojaży..:)
A kartki zrobione własnoręcznie ze zdjęć dostaję od jednej znajomej już od paru lat, to bardzo miłe i takie osobiste:) Ale wciąż zapominam, by też zrobić podobne.
To prawda :-) Człowiek nieśmiało zaczyna marzyć o wystawie :-)
Faktycznie! Jest niebieski :)
Przecież mówiłem ;-)))
Niesamowite, ciekawe jakie są koszta… :)
Pozdrawiam.
Wbrew pozorom nie takie duże jak by się wydawało. Polecam zajrzeć na tę stronę:
http://www.empikfoto.pl/oferta,odbitki,format-xxl.html
Ja sobie właśnie zajrzałem i okazuje się, że zaczęła się jakaś promocja. :-] A niech to… mogłem mieć większe za tę samą cenę :-] Życie… :-D
ja już nie mam pustych ścian w domu… na ogół wieszam zdjęcia w formacie A4 + passe partout, wychodzi sumarycznie format A3, w sam raz aby nie przeładować powierzchni. Ale większe zdjęcie zawsze zrobi większe wrażenie, jasna sprawa. Natomiast A3 drukuję z nurkowań i wieszam w firmie, mam już ze 30 takich powieszonych ;-)
Czuję, że mnie w pewnym momencie też czeka brak miejsca na ścianach :-)