Moja przygoda z rybkami skończyła się na bojowniku. Podziwiam ludzi, którzy mają duże akwaria, bo to takie złudne, że to tylko ładnie wygląda ale w rzeczywistości jest przy tym sporo pracy.
Nasza długoletnia, bo trwająca prawie 30 lat przygoda z akwarium zakonczyła się dlatego, że w pewnym momencie zachwiała się równowaga biologiczna i mimo usilnych prób naprawy tego stanu, wielomiesięcznych oczyszczań, instalowania kolejnych filtrów, lamp UV itd, itp… nie udało się utrzymać tej równowagi. Szkoda, ale za duzo pochłaniało to już czasu i sił..
Palmiarnia palmiarnią, ale to chyba jakieś „rybarium”:-)
To prawda :-) tak to świetnie wymyślili, że oprócz wszelkiej maści roślin można też obejrzeć ryby.
Miałam przez wiele lat akwarium, ale na rybciach się nie znam;) Mogę tylko powiedzieć, że są prześliczne:))
Moja przygoda z rybkami skończyła się na bojowniku. Podziwiam ludzi, którzy mają duże akwaria, bo to takie złudne, że to tylko ładnie wygląda ale w rzeczywistości jest przy tym sporo pracy.
Nasza długoletnia, bo trwająca prawie 30 lat przygoda z akwarium zakonczyła się dlatego, że w pewnym momencie zachwiała się równowaga biologiczna i mimo usilnych prób naprawy tego stanu, wielomiesięcznych oczyszczań, instalowania kolejnych filtrów, lamp UV itd, itp… nie udało się utrzymać tej równowagi. Szkoda, ale za duzo pochłaniało to już czasu i sił..