Dawno Cię tu nie było, dobrze, że wreszcie się pojawiłeś:) I teraz możemy sobie, my, oceaniczni oglądacze, pospacerować razem z Tobą:)
Wszystkiego Dobrego, Krzysiu:))
Dużo pracy i przedświątecznych przygotowań sprawiło, że nie miałem zbyt wiele czasu żeby tu zajrzeć ale nie chciałem by grudzień został miesiącem bez fotografii.
Dla ciebie również wszystkiego dobrego Jadziu :-)
Obawiam się, że niebawem to już nie będą epizodyczne ataki ;-) Właściwie w tym roku nie jest źle. Spodziewam się, że zima przyjdzie na dobre w połowie stycznia i oby chciała zostać z nami jak najkrócej :-)
Dawno Cię tu nie było, dobrze, że wreszcie się pojawiłeś:) I teraz możemy sobie, my, oceaniczni oglądacze, pospacerować razem z Tobą:)
Wszystkiego Dobrego, Krzysiu:))
Dużo pracy i przedświątecznych przygotowań sprawiło, że nie miałem zbyt wiele czasu żeby tu zajrzeć ale nie chciałem by grudzień został miesiącem bez fotografii.
Dla ciebie również wszystkiego dobrego Jadziu :-)
Bardzo klimatyczny ten spacer, a klimaty takie refleksyjne.
Jak to przy końcu roku dużo refleksji :-)
Środkowe zdjęcie bardzo ładne ;)
Ekhm… :-) Nie sposób zaprzeczyć.. :-D
Dobrze że znalazłeś czas na uwiecznienie epizodycznego ataku zimy, fajnie Ci to wyszło :-) Mi się to nie udało :-)
Pozdrowionka
Obawiam się, że niebawem to już nie będą epizodyczne ataki ;-) Właściwie w tym roku nie jest źle. Spodziewam się, że zima przyjdzie na dobre w połowie stycznia i oby chciała zostać z nami jak najkrócej :-)
Prawie już poświątecznie, ale na życzenia zawsze jest pora:) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt i Nowego Roku!:))